Czasem człowiek ma ochotę zjeśc coś innego niż kanapki czy płatki z mlekiem. Ja mam tą ochotę non-stop ponieważ prawie żadna kanapka mnie do siebie nie przekona, chyba że jest na ciepło w postaci tosta z serem na przykład. Mój żołądek kocha rano potrawy o temperaturze wyższej niż pokojowa;). Te jajka powstały z powodu przypomnienia sobie o małych i uroczych ceramicznych naczynkach, które już jakiś czas leżały nieużywane. Z takiej kokilki można zjeśc pełnowartościowe śniadanie, z węglowodanami złożonymi, białeczkiem i witaminami;). Porcja na dwie osoby.
Jajka zapiekane z warzywami
- cztery jajka "M"
- jeden dojrzały pomidor
- cztery cienkie kromki chleba pełnoziarnistego
- kilka różyczek brokuła
- cztery łyżeczki zielonego pesto
- cztery paski sera żółtego
- masło do wysmarowania kokilek(choc nie jest konieczne)
- sól i pieprz(u mnie pieprz ziołowy)
Wysmarowac masłem cztery kokilki. Na dno każdej połozyc odpowiednio wykrojoną kromkę chleba. Posmarowac pieczywo pesto- łyżeczka na kromkę. Położyc na każdej kromce plaster pomidora i wbic po jajku(u waga na za dużą ilośc białka! Można częściowo oddzielic żółtko od białka). Na górze położyc różyczki brokuła, plasterek sera żółtego i posypac solą i pieprzem. Zapiekac w temperaturze 180 stopni aż białko się zetnie do waszego ulubionego stanu.
Smacznego!
jak dla mnie bomba :) mniam!
OdpowiedzUsuńTakie śniadanie jest świetne :)
OdpowiedzUsuńcudowny pomysł na śniadanie. ja prawie codziennie rano jem jajka. ale w takiej wersji jeszcze nigdy. :)
OdpowiedzUsuńŚliczne są te naczynka. Takie śniadanie to ja rozumiem;)
OdpowiedzUsuńrewelacyjne śniadanie, zrobię sobie w sobotę ;)
OdpowiedzUsuńApetyczne śniadanko. Mniam :)
OdpowiedzUsuń