Ta szarlotka to przepis z. którym poradzą sobie nawet początkujący amatorzy wypieków. Jest łatwy, a wszystkie etapy przygotowania ładnie ze sobą współpracują, więc gdy ciasto siedzi w lodówce można przygotować farsz. Jest ponadto, krucha i pyszna. Dzięki sprytnemu wierzchowi nie musimy robić osobnej kruszonki. Porcja na tortownicę 26 cm.
Szarlotka z kruchą posypką
- kostka margaryny lub masła (250g)
- 3/4 szklanki cukru pudru (120g)
- 2 i 1/4 szklanki mąki (375g)
- jedno jajko
- 5 -6 dużych jabłek (1,5kg)
- 4 łyżki brązowego cukru
- cynamon, rodzynki, i inne ulubione bakalie
Margarynę lub masło utrzeć z cukrem pudrem, dodać jajko i wymieszać. Następnie wsypać mąkę i całość wyrobić na gładką masę. 2/3 ciasta schłodzić w lodówce, a 1/3 w zamrażarce.Jabłka obrać, pokroić w kostkę, uprażyć z cukrem i cynamonem, odstawić do wystygnięcia. Ciastem z lodówki wyłożyć dno i boki tortownicy (o średnicy ok.26cm) wysmarowanej margaryną i posypanej bułką tartą. Na ciasto wyłożyć jabłka, a na ich wierzch zetrzeć na tarce ciasto z zamrażarki. Piec 40minut w temperaturze 200 stopni.
Lubię wszystkie szarlotki! Twoja również mnie kusi:-)
OdpowiedzUsuńznakomicie wygląda ta szarlotka:) smakowita
OdpowiedzUsuńUlubione ciacho i to dokładnie w takiej wersji, jak u Ciebie- im więcej jabłek tym lepiej :) Cudowne jesienne ciacho.
OdpowiedzUsuńI mnie te brakuje słońca, do tego stopnia, że za nim tęsknię :-)
OdpowiedzUsuńSzarlotka wygląda cudnie, uwielbiam takie wypieki, gdzie więcej jest jabłek niż ciasta :-)
Pozdrawiam serdecznie!
Mocno nadziana jabłkami, to lubię :)
OdpowiedzUsuńNawet bez tego idealnego światła ta szarlotka wygląda po prostu rewelacyjnie! :)
OdpowiedzUsuńwygląda przepięknie!
OdpowiedzUsuń