Co pisze producent?
"Czekolada mleczna z mleka alpejskiego z nadzieniem karmelowym."Skład:
czekolada mleczna 60%(cukier, miazga kakaowa, serwatka w proszku, tłuszcz kakaowy, tłuszcz mleczny, pasta z orzechów laskowych, lecytyna sojowa, aromat), nadzienie karmelowe 40%(syrop glukozowy, woda, tłuszcz roślinny, syrop cukru inwertowanego, cukier, mleko słodzone zagęszczone, sól, aromaty, lecytyna sojowa)
Wartość kaloryczna:
485 kcal/100 gram, białko-4,4 gram, węglowodany- 63,0 gram, tłuszcze- 23,5 gram.
Cena:
Batonik o wadze 45 gram kosztował 1,60 zł. Standardowa tabliczka czekolady to koszt ok. 3,60. Osobiście kupiłam w zwyczajnym sklepie u mnie na wsi;)
Co ja sądzę:
No cóż. Okropny skład, bardzo słodkie nadzienie pod warstwą standardowo dobrej czekolady Milka. Ale to takie pyszne! Dobrze, że nie kupiłam czekolady, pewnie wsunęłabym całą bez mrugnięcia okiem. Karmel jest płynny i ciągnący się, słodki i lekko jakby orzechowy w smaku. Polecam wszystkim łasuchom, choć nie za często bo dawka cukrów prostych jest wprost obłędna;).