czwartek, 9 sierpnia 2012

Śniadaniowy baton musli z płatkami owsianymi

Przyznam szczerze- nie lubię jakoś tych sklepowych batonów zbożowo-owocowo- czekoladowych. Większość to dla mnie twarde, słodkie do przesady i smakujące sztucznie ulepki. Ale domowa produkcja to zupełnie inna bajka. Są miękkie(aż do przesady- moje się rozpadały), bez konserwantów i można je dowolnie modyfikować. Choć jest tu dość sporo miodu i cukru to jednak ten batonik to zdrowa alternatywa innych słodyczy. Swoją drogą pierwszy raz spróbowałam przy okazji tych batonów poppingu z amarantusa i normalnie wyżerałam to to łyżką z opakowania. Dziwna jestem chyba;) Przepis pochodzi stąd, porcja wystarczy na zrobienie około 12-14 mniejszych batonów.



Śniadaniowe batoniki musli
  • 1,5 szklanki płatków owsianych(górskich lub błyskawicznych- obojętne)
  • 0, 5 szklanki otrębów(u mnie żytnie)
  • 50 gram cukru
  • 80 ml miodu
  • około 50 gram masła
  • ogółem dwie szklanki dodatków, u mnie: popping z amarantusa, słonecznik, pestki z dyni, żurawina, migdały w słupkach siemię lniane, sezam
Płatki, otręby i wszystkie bakalie wrzucić na patelnię i prażyć na złoty kolor około 5 minut. Masło z miodem i cukrem zagotować w garnuszku aż wszystkie składniki się połączą. Na chwilę odstawić i zalać mieszankę płatków z ziarnami zdjętą z ognia. Wszytko bardzo dokładnie wymieszać. Całość wyrzucić na wyłożoną papierem do pieczenia blaszkę lub półmisek żaroodporny i po przykryciu dość mocno docisnąć(ja dociskałam kolekcją książek kucharskich i słownikami encyklopedycznymi z chemii i biologii;). Wstawić do lodówki. Gdy całkiem ostygnie kroić na kawałki. Przechowywać w lodówce.



23 komentarze:

  1. fajne! i śliczne zdjęcie ostatnie :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam domowe batoniki i wieki ich nie robiłam

    OdpowiedzUsuń
  3. Muszą być naprawdę dobre. Aż dziwne, że dotychczas nigdy nie robiłam sama batoników.

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetnie wygladają i fajne zdjęcia.
    Robię z mlekiem z puszki zagęszczonym są genialne.
    Pozdrawim Cie serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajny przepis Gosia;) i bez pieczenia. Chyba wypróbuję;) a swoją drogą fajnie, że Cię znalazłam, bo teraz mogę się uczyć od Ciebie- doświadczonej blogerki ;)Pozdrawiam, Karolina

    OdpowiedzUsuń
  6. Należę do królików, którym chrupanie "trocin" niestraszne więc z przyjemnościa skorzystam z przepisu zwłaszcza, że bez pieczenia. Cóż pozostanie tylko przekonać do batoników małżona.... Pozdrawiam Kamila

    OdpowiedzUsuń
  7. Kupne batoniki, chociaż nie wiem jak bardzo "zdrowe", nie mogą równać się z takimi domowymi. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam takie batoniki! Jeszcze nie miałam okazji zrobić takich w domu, ale teraz to na pewno zrobię:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nigdy nie robiłam własnych batoników bo zawsze wydawało mi się że jest to dość trudne i pracochłonne ale widzę, że bardzo się myliłam...na pewno spróbuje
    Pozdrawiam :)

    http://thegreenteahouse.bloog.pl/

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo dobry przepis :) Zrobiłam i wyszły wyśmienite :D Polecam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo dobre batoniki tylko dodam od siebie ze najpierw prażyć nasiona i płatki owsiane a później dodać otręby, w całości razem otręby za szybko się prażą i zaczynają przypalać, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za cenne wskazówki:). Dobre rady zawsze są w cenie!

      Usuń
  12. It's very effortless to find out any topic on net as compared to books, as I found this post at this web page.

    Check out my page; green coffee extract weight loss

    OdpowiedzUsuń
  13. Greetings from Pantperthog, Great Britain.My name's Cindy and I want to ask: do you have a spam dilemma on this website? I too am a blogger, and I was interested about your situation. A number of us have developed some effective strategies and we are seeking to trade ideas with other folks. If you'd be interested, please get in touch with me via email.


    Visit my web-site: http://www.cesurveguzel.com

    OdpowiedzUsuń
  14. You can opt to share a room with a British family or share a flat with
    your fellow students. Or do you need to calm down most of the time due to stress caused by various factors.
    Pop singer Lady Ga - Ga has been selling cool rubber bracelets emblazoned with
    "We Pray for Japan" (in both English and Japanese) on her official online store.


    Look at my web blog Top 20 US UK Music

    OdpowiedzUsuń
  15. Trochę się tego obawiałam, bo nigdy wcześniej niczego takiego nie robiłam, a mój ostatni wegetariański eksperyment... cóż, nie wyszedł. Zamiast trzymać się przepisu, oddałam się radosnej twórczości. W sumie może to dlatego, że pokończyły mi się składniki, a niektórych nie lubię. Nieważne. W każdym bądź razie moje wykonanie jest inne, jedyne co z oryginału tam zostało, to masło, miód i cukier. Zrobiłam z połowy porcji. Dałam tam płatki pszenne i orkiszowe, trochę zarodków pszennych (pisząc "trochę " mam na myśli naprawdę śladowe ilości), troszkę więcej jakichś dziwnych ziarenek (smakują dobrze), a dodatki to gorzka czekolada i żurawina. Z tą czekoladą się trochę wahałam. Wiedziałam, że się roztopi, ale nie przypuszczałam, że cała. Ale to nawet lepiej. Tak powstały zbożowo-czekoladowe batony z żurawiną ;) Zeżarłam trochę "na surowo" i nie mogę się doczekać kiedy zeżrę więcej :P Ogólnie polecam, w sumie obie wersje, bo niby oryginalnej nie próbowałam, ale po tej mojej domyślam się już jak smakuje. Pozdrawiam i życzę samych sukcesów w kuchni :P

    OdpowiedzUsuń
  16. A czy można dodać zamiast masła dać oleju kokosowego?

    OdpowiedzUsuń
  17. Super pomysl,idealna przegryzka do nauki;) jedyny minus: po dluzszej bytnosci w cieple batoniki sie rozpadaja,ale nie narzekam,bo i tak fajnie,ze bez piekarnika mozna je stworzyc!

    OdpowiedzUsuń
  18. Przygotowując takie batoniki, zawsze finalnie wychodzi ich mniej, bo masa taka pyszna, że wyjadam prosto z miski... ;p

    OdpowiedzUsuń
  19. Genialne. W ogóle podoba mi się pomysł osiakowego gotowania. Będę zaglądać częściej :)

    OdpowiedzUsuń