czwartek, 11 kwietnia 2013

Bułeczka z patelni- English muffins

Macie czasami tak, że zostawiacie zachwyceni komentarz pod jakimś przepisem, z myślą o rychłym zrobieniu owego dania, a potem zapominacie o jego istnieniu? Ja mam tak często, jeszcze gorzej u mnie z dodawaniem zakładek- mam ich mnóstwo, a skorzystam tylko z niewielkiej części o ile w ogóle skorzystam;). Kiedy umówiłam się z sąsiadką na śniadanie(pozdrawiam cię Kama:D), to właśnie te urocze bułeczki były pierwszą myślą jaka przyszła mi do głowy. A gdy zaczęłam szukać łatwego przepisu okazało się że już swój znalazłam. I zostawiłam komentarz. Ponad pół roku temu! Ale jednak zrobienie doszło do skutku. Bułeczki są świetne, mięciutkie w środku, z zewnątrz lekko chrupiące. Dzięki szybkiemu przygotowaniu idealnie nadają się na leniwe śniadanie. Można je jeść zarówno na słodko jak i na słono. Porcja na około 25 małych bułeczek(o średnicy około 4 centymetrów).



English muffins

  • 4 1/4 szklanki mąki pszennej
  • duże jajko
  • dwie łyżki cukru
  • paczka(7 gram) suszonych drożdży
  • łyżeczka soli
  • 3 1/2 łyżki roztopionego masła
  • 1 1/2 szklanki letniego mleka
  • około 4- 5 łyżek kaszki kukurydzianej(ja nie miałam i użyłam manny)
Mąkę wymieszać w misce z solą.  W mleku rozpuścić cukier i dodać drożdże. Wymieszać i wlać do mąki. Dodać jajko i zacząć wyrabiać. Gdy ciasto będzie już lekko wyrobione dodać przestudzone masło. Wyrobić całość na gładkie ciasto odstające od miski i nie lepiące się do rąk. Gdy takie już będzie, włożyć do miski podsypanej mąką i odstawić do wyrośnięcia na około 45 minut. Po tym czasie rozwałkować na grubość około 1,5 cm i wycinać szklanką okręgi. Układać na suchej, wysypanej kaszką patelni i smażyć z dwóch stron aż będzie lekko brązowe. Dla pewności warto podpiec jeszcze bułeczki w piekarniku(pięć minut, 180 stopni).


Smacznego!

8 komentarzy:

  1. Śliczne te bułeczki. Na patelni jeszcze nie robiłam. Do wypróbowania :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oczywiście, że też tak mam ;)
    A bułeczki wyglądają przepysznie!
    Pozdrowienia:)

    OdpowiedzUsuń
  3. z patelni?:D woowww
    a wyglądają lepiej niż obłędnie:D

    OdpowiedzUsuń
  4. o super pomysł! Szczególnie kiedy piekarnik w akademiku nie działa :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajnie, że odnalazłaś ten znaleziony przepis :-) na pewno wypróbuję. Wyglądają bardzo apetycznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. też wypróbuję, wyglądają pysznie:)
    pozdrawiam, 6niebo

    OdpowiedzUsuń
  7. Robiłam tak jak w przepisie i zastanawiam się czemu wyszly zakalce, jakieś podpowiedzi?

    OdpowiedzUsuń