czwartek, 2 lutego 2012

Mini sugar donut muffins

Taka trochę zmodyfikowana wersja popularnego ostatnio na blogach przepisu. Pyszne pieczone pączusie, pachnące cynamonem i smakujące podobnie do smażonego na smalcu oryginału;) No po prostu miód na zmarznięte serce:) Ja swoje zrobiłam w nowej silikonowej foremce na osiemnaście malutkich sztuk. Na jeden lub dwa kęsy. No i moja modyfikacja polega na obtaczaniu tych cudów w trzcinowym cukrze zmielonym na puder( lepiej przywiera).  Z małych dziurek wyszły mi 44 sztuki, na standardową formę 12 sztuk. Jeśli macie możliwość, nie wykładajcie formy papilotkami bo przed podaniem i tak trzeba będzie je zdjąć.



Mini sugar donut muffins

*1 duże jajko, lub dwa małe
* 0,5 szklanki cukru
* 1,5 szklanki mąki
* 2 łyżeczki proszku do pieczenia
* 1/4 łyżeczki gałki muszkatołowej
* 3/4 szklanki mleka (ja wlałam szklankę)
* 1/4 szklanki oleju


* pięć łyżek cukru( u mnie brązowa dremerara zmielona na pył w młynku do kawy)
* 3/4 łyżeczki cynamonu
* trzy łyżki roztopionego masła


Mąkę i proszek do pieczenia przesiewamy do miski. Dodajemy cukier i gałkę muszkatołową. W osobnej misce mieszamy mleko, olej i żółtka. Dodajemy składniki mokre do suchych, białka ubijamy mikserem na sztywną pianę i również delikatnie mieszamy z masą. Napełniamy foremki do 2/3 wysokości i pieczemy na złoty kolor, około 20 minut. Po lekkim wystudzeniu smarujemy muffinki pędzelkiem z każdej strony roztopionym masłem i obtaczamy w cukrze wymieszanym dokładnie z cynamonem.



3 komentarze:

  1. Lubie tradycyjne, smazone paczki, ale raczej nie bede ich robic w domu. Za to na takie pieczone malenstwa chetnie bym sie skusila!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale maciupeńkie! Cudowne, na jeden kęs. :)

    OdpowiedzUsuń