piątek, 10 czerwca 2011

Muffiny z rabarbarem.

Każdy mniej, lub bardziej doświadczony kucharz ma coś, czym zawsze chwali się przed gośćmi tzw. danie popisowe. Jeśli chodzi o wypieki to zdecydowanie prym wiodą u mnie muffiny. Pierwsze bardziej złożone przygotowałam z moją A. w sobotnie, kwietniowe popołudnie roku chyba ubiegłego. I od tamtej pory te sympatyczne ciasteczka stale goszczą w moim piekarniczym repertuarze. Lubię je za to że nie trzeba ich kroić, występują w milionie odsłon, są efektowne i każdy poradzi sobie z ich przygotowaniem(no dobra, prawie każdy;))).
Te są przyjemnie kwaskowate, ot takie letnie i orzeźwiające- dla fanów rabarbaru;)

 Muffiny z rabarbarem
* 2 szklanki mąki( można wymieszać pół na pół pszenną i razową)
* 0,5 szklanki cukru
* 2 jajka
* 1,5 szklanki mleka lub maślanki
* 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
* 40 dag obranego i pokrojonego w grube plastry rabarbaru
* 0,5 szklanki oleju lub roztopionej margaryny
W misce wymieszać  mąkę, proszek do pieczenia, cukier i rabarbar.
W drugiej misce rozmieszać widelcem jajka, olej lub wystudzoną margarynę, oraz mleko lub maślankę.
Połączyć składniki i nakładać do papierowych papilotek, do 3/4 wysokości. Piec w temperaturze 200 stopni, przez około 25 minut, aż uzyskają złotawy kolor.
Po wystudzeniu można posypać cukrem pudrem.

Smacznego!:)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz