niedziela, 16 lutego 2014

Pasta kanapkowa ze słonecznika i suszonych pomidorów

Zadziwiające smarowidło do chleba- właściwie mało kto był w stanie zgadnąć z czego powstało. Przyznam, że zrobiłam je właśnie z ciekawości jak może coś takiego smakować. Dziś już mogę powiedzieć, że konsystencję ma trochę jak pasztet, a smakuje trochę pomidorowo, bardzo słonecznikowo. Bardzo ciekawe połączenie nie tylko dla wegetarian i wegan! Słonecznik to źródło magnezu, witaminy B6, witaminy E oraz wielo- i jedno nienasyconych kwasów tłuszczowych. Pastę można modyfikować o dodatek innych ziół i przypraw zrezygnować z pomidorów lub dodać ich więcej. Wszystko zależy od waszej własnej inwencji! Przepis na około 300 gram pasty.



Pasta ze słonecznika i suszonych pomidorów

  • 250 gram łuskanego słonecznika
  • 8-10 suszonych pomidorów z oliwy
  • około 10 listków świeżej bazylii
  • sól i pieprz do smaku
  • ząbek czosnku
  • dwie łyżki oliwy z oliwek Olitalia
Słonecznik zalewamy ciepłą woda i odstawiamy na noc. Można go tez podprażyć na suchej patelni co nada mu innego smaku, jednak to w kiełkującym ziarnie jest więcej mocy odżywczej. Następnie słonecznik odcedzamy i wrzucamy do naczynia i blendujemy całość na gładką masę. Doprawiamy solą i pieprzem do smaku. Podajemy z pieczywem. Smacznego!




2 komentarze: