No i znowu po postanowieniu poprawy w częstotliwości notek nadszedł czas chwilowego zastoju(ładna mi chwila, właściwie od miesięcy pisuję sporadycznie). Zadziwiające jest to, że materiałów i pomysłów nie brakuje tylko czasu i weny brak. Mam takie zaległości, że nie wiem od czego zacząć. Zostawiam więc na boku przepis w stylistyce jeszcze świątecznej i zapraszam Was na sałatkę z ciecierzycą i tuńczykiem. Przepisy z założenia niskokaloryczne cieszą się dużym powodzeniem w okresie noworocznych postanowień. Tendencja ta utrzymuje się mniej więcej do lutego gdy umiera śmiercią naturalną wraz z walentynkową kolacją okraszoną morzem czekolady i innych, pysznych choć niekoniecznie "fit" przysmaków. Sałatka z tuńczykiem i ciecierzycą to pyszna, sycąca propozycja na kolację lub nawet lekki obiad. Zawiera bowiem duże pokłady białka, witamin i kwasów tłuszczowych. Można przygotować ją zarówno z ciecierzycy gotowanej jak i takiej z puszki. Polecam użyć tuńczyka w kawałkach. Ja po raz kolejny dodałam tuńczyka
Callipo, o dziwo smakuje on także tym, co za tą rybą nie przepadają. Ma bowiem bardzo łagodny smak i naprawdę konkretne kawałki. Porcja na dwie osoby.
Sałatka z tuńczykiem i ciecierzycą
- dwie szklanki ugotowanej ciecierzycy lub dwie puszki
- 100 gram tuńczyka w oliwie z oliwek Callipo
- dwa dojrzałe pomidory
- kilka listków bazylii
- sól i pieprz do smaku
- jedna mała cebula
Pomidory umyć i pokroić w kostkę. To samo zrobić z cebulą. Wymieszać w misce tuńczyka wraz z oliwą z zalewy, ciecierzycę, pomidory, cebulę i poszarpane listki bazylii. Doprawić do smaku solą i pieprzem. Podawać z kromką świeżego pieczywa lub grzanką.
Smacznego!
jestem ogromną fanką tuńczyka i ciecierzycy. na pewno spróbuję odtworzyć taką kolorową sałatkę :)
OdpowiedzUsuńsmakowicie wygląda:) do wypróbowania!
OdpowiedzUsuńLubie czytać takie wpisy
OdpowiedzUsuńWarto było tutaj wejść i poczytać
OdpowiedzUsuńBędę tu zagladać częściej miło sie czyta!
OdpowiedzUsuńCiekawy i pomocny blog :)
OdpowiedzUsuńExtra jest ten wpis! polecam :)
OdpowiedzUsuńciekawy wpis! postaram się wchodzić tutaj częściej
OdpowiedzUsuń