piątek, 3 maja 2013

Maj! Sałatka z truskawkami i kwiatem mniszka

Choć wszystko w tym roku zdaje się być spóźnione to przyroda wydaje się nadganiać stracony długą zimą i śniegiem czas. Do naszych pysznych, prawdziwych truskawek, które pachną słońcem co prawda jeszcze trochę czasu. Mniszek natomiast kwitnie już teraz w wielkiej obfitości, żółcąc się na łąkach. A że w tym roku postawiłam sobie za cel spróbowanie jak największej ilości kwiatów, to postanowiłam zacząć jak najwcześniej. Jak więc smakuje mniszek? Trochę jak szczaw, tylko znacznie mniej kwaśno. Jest lekko goryczkowy jeśli mu nie oderwiemy dokładnie łodyżki. Wykorzystałam jego piękną prezencję i ułożyłam kompozycję z truskawkami- niestety jeszcze hiszpańskimi. Całość skropiłam sosem balsamicznym, który idealnie komponuje się z truskawką, choć nie brzmi;). Porcja na dwie osoby.



Sałatka z mniszkiem i truskawkami

  • 200 gram sałaty lodowej lub miksu sałat
  • 100 gram truskawek
  • około 12 niedużych, młodych kwiatów mniszka lekarskiego(koniecznie zbieranego w miejscu dalekim od zanieczyszczeń i drogi)
  • około czterech łyżek Glassa Gastronomica Ponti

Truskawki odszypułkować i umyć. Poprzekrawać na połówki, a większe na ćwiartki. Kwiaty mniszka delikatnie opłukać i wysuszyć na ręczniku papierowym(należy oczywiście urwać łodyżki przy samym początku kwiatostanu, inaczej będą gorzkie). Ułożyć na talerzach sałatę. Poukładać truskawki i kwiaty, każdą truskawkę udekorować paseczkiem z polewy balsamicznej. Podawać natychmiast po zrobieniu. 

Na koniec kilka słów o tym produkcie. Glassa gastronomica to rodzaj polewy na bazie octu balsamicznego. Doskonale podkreśla smak zarówno dań pikantnych, jak i słodkich. Sam w sobie smakuje słodko-kwaśno. Ma bardzo fajną, poręczną butelkę i konsystencję, która idealnie podkreśla kolory dania, a nie zamazuje je w morzu pływającego sosu. Trochę nie podoba mi się jego skład, gdzie znajduje się barwnik, zagęszczacze i przeciwutleniacz. Jednak nie spożywa się go dużo, więc przymknę na to oko i dalej będę używać, bo jego konsystencja i smak są naprawdę warte smakowania.

Przepis z przyjemnością dodaję do akcji "Kwiatożercy":

2 komentarze:

  1. Wspaniała sałatka! A sos balsamiczny można sobie zrobić samemu, wtedy nie będzie zawierał niczego, czego sobie nie życzysz :)

    OdpowiedzUsuń